Te niesamowite zdjęcia zostały wykonane przez profesjonalnego chilijskiego fotografa Francisco Negroni. Doskonale uchwycił surową i pierwotną furię erupcji wulkanu w łańcuchu górskim Puyehue- Cordon Caulle w środkowym Chile.
Nieustraszony podróżnik spędził noc zaledwie kilometr od
wybuchu, aby zrobić te ujmujące zdjęcia. Ciemność nocy tylko podkreśla blask
czerwonej i gorącej lawy.
Erupcja Cordon Cauelle rozpoczęła się 4 czerwca 2011 roku.
Wulkan nadal jest aktywny choć aktywność ta maleje. Jednak kiedy wydarzenie
miało miejsce spowodowało znaczy chaos gospodarczy i w ochronie środowiska w
Chile, Argentynie i Urugwaju.
Kiedy Negroni nie jest zajęty fotografowaniem wulkanów
pracuje jako licencjonowany przewodnik turystyczny, co pozwala pozostać mu na
zawsze w środowisku, które kocha i może fotografować.
0 komentarze:
Prześlij komentarz