Koty i psy są wystarczająco fajne same w sobie, ale jeśli nie jesteś przekonany o tym fakcie, mamy tu kilku sławnych ludzi z ich zwierzakami by Cię przekonać.
Biorąc pod uwagę jak dużo właścicieli na tej liście jest dłużej niż życie sławna, dobrze wiedzieć, że nawet oni dołączyli do społeczności zwierząt tak jak my. Pewnie, nie wszyscy możemy sobie pozwolić na posiadanie ocelota jak Salvador Dali ale to miłe wiedzieć, że kiedy nie tworzył zaginającej umysł i ikonowej surrealistycznej sztuki, drapał mruczącego małego tygrysa za uszami. Pies który prawdopodobnie dał Marilyn Monroe całusa lub dwa w usta, pomimo że milion mężczyzn oddaliby wszystko by ją pocałować choć raz.
Niektóre z tych zwierząt miało znaczny wpływ na swoich właścicieli. Freddie Mercury był znany szczególnie jako gorliwy miłośnik kotów, i posiadał ich całkiem sporo. Jeden z nich Delilah był inspiracją do piosenki o taj samej nazwie – która mogłaby być piosenką miłosną dopóki nie zaczął narzekać na Delilah siusiającego na jego meble.
0 komentarze:
Publikowanie komentarza